Służy do rozluźnienia konia i poprawienia mięśni grzbietu.
Jak go używać? To bardzo proste! Bierzemy konia na lonże i na początku (bez czambonu) chwila stępa, potem kłusa w jedną, w drugą stronę i dopiero zakładamy czambon. Gonimy konia od zadu najbardziej jak to możliwe (na początku w samym stępie), po to aby spuścił głowę i podstawił zad.
Nie każdy koń od razu załapie o co chodzi i posłusznie spuści głowę w dół (z moim męczyłam się 2 tyg.) Koń idąc poprawnie z podstawionym zadem i głową przy samej ziemi doskonale poprawia mięśnie grzbietu i rozluźnia naszego pupila. Nie mylcie czambonu z wypinaczami bo to dwie zupełnie inne rzeczy, dłuższa praca na wypinaczach kończy się tak że nasz koń poprostu się chowa za wędzidłem,a nawet bardzo długa praca (poprawna!) na czambonie nie przyniesie naszemu konikowi szkód.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz